Trudny i ciężki klient – jak z nim pracować?

Trudny i ciężki klient – jak z nim pracować?

Na jednym z ostatnich coachingów wysłuchałem historii o pewnym firmowym kliencie. Jeśli jesteś niespotykanie spokojnym człowiekiem i nigdy w życiu nie naszła Cię ochota poszczucia kogoś bulterierem, to zaufaj mi… ten klient byłby pierwszy.   W jednym z...
Jak szybko zwalniać pracownika?

Jak szybko zwalniać pracownika?

Ważne i trudne decyzje po prostu są wpisane w życie przedsiębiorcy. I może właśnie dlatego tak wielu ludzi nie idzie drogą przedsiębiorczości. Bo wtedy nie muszą brać odpowiedzialności za wszystkie swoje decyzje.   Pamiętam historię pewnego dyrektora, który...
Jak odkryłem korzyści ze swojego wewnętrznego krytyka

Jak odkryłem korzyści ze swojego wewnętrznego krytyka

Od września jestem na swoim osobistym coachingu. Dlaczego? Bo od pewnego czasu pogłębiało się we mnie odczucie, że spalam swoją energię w moim biznesie na niepotrzebne rzeczy. Że mam jakieś wewnętrzne konflikty, które powstrzymują mnie przed podjęciem ważnych decyzji...
Życiowe rewolucje  – Idę sprawdzić się jako CEO!

Życiowe rewolucje – Idę sprawdzić się jako CEO!

Postanowiłem. Postanowiłem zmienić punkt skupienia w moim życiu. Od zawsze marzyłem, by prowadzić firmę z prawdziwego zdarzenia. By mieć pracowników, by mieć produkt. By ta firma miała milionowe przychody, by miała kilkunastu, kilkudziesięciu pracowników. Od zawsze...
7 pytań kluczy, dzięki którym ubywa mi zadań

7 pytań kluczy, dzięki którym ubywa mi zadań

Jestem bardzo płodny w wymyślaniu i gromadzeniu zadań. Do tego stopnia, że staje się to moim wyzwaniem. Moje listy rosną do takich rozmiarów, że zamiast wspomagać, przytłaczają. 100, 200, 300, 400 zadań do zrobienia. Brzmi znajomo? Bo dla mnie to masakra.  ...
Thank you for waiting – moje wywrotowe podejście do spóźniania

Thank you for waiting – moje wywrotowe podejście do spóźniania

Taka sytuacja. Byłem umówiony na spotkanie z Panią z działu HR w jednej z dużych korporacji w Warszawie. Byłem na miejscu 5 minut później niż się umówiliśmy. Po krótkim przedstawieniu się, zauważyła ona, że się spóźniłem i że to chyba nie przystoi projektantowi czasu....