Drążę dalej temat zarządzania czasem w aspekcie typów osobowości i dziś na tapetę biorę sangwiników.
W odróżnieniu od stonowanej elegancji pragmatyka, który za nic ma sobie, że jego markowy garnitur nieco wyszedł z mody – sangwinik z własnej woli nie założy na siebie czegoś o zeszłorocznym kroju. Nawet jeżeli praca zawodowa wymaga klasycznego ubioru to on zawsze do niego doda coś, dzięki czemu wyróżni się z tłumu. Ekstrawagancki krawat, apaszka czy pasek, nietuzinkowa biżuteria i często, bardzo oryginalne oprawki okularów – po tym ich poznacie.
Ta ekspresja w wyglądzie przenosi się też na zachowanie. Dużo gestów podczas rozmowy, szybki potok słów nieraz graniczący z impulsywnością, bo często zbyt głośny. Nie mniej jednak zawsze chętnie go słuchasz, bo ma dar opowiadania ciekawie nawet o pogodzie. Masz szefa, który zamiast wydawać Ci polecenia zapyta: „czy możesz mi pomóc w realizacji tego zadania?” Zatem masz szefa sangwinika.
Sangwinik i pułapki w zarządzaniu czasem
Ma być o pułapkach, ale nie sposób najpierw nie wygłosić kilku pochwał. Przede wszystkim fakt pewnej pogodności, rozmowności i bezpośredniości ma nieocenioną zaletę w zespole pracowników. Dlaczego? Bo tworzy relacje. A jak wiadomo dobre relacje to podstawa dobrych wyników. W momencie gdy sangwinik pracuje bezpośrednio z klientami, zawiązuje z nimi więzi głębsze dużo od programów lojalnościowych. Klient „złowiony” przez sangwinika to z reguły stały klient. Do tego potrafi poprzez swoją osobowość rozładować każdą napiętą sytuację w firmie, cechuje go twórcze myślenie i kreatywność. Nie obawia się delegować zadań. Jakie zatem pułapki zarządzania sobą w czasie czyhają na ten typ osobowości?
1. Planowanie tylko na teraz. Paradoksalnie wszystko przez jego kreatywność i to, że nie ma żadnego problemu z elastyczną zmianą planów. Dodatkowo trochę nudzą go wszelkie listy zadań.
2. Nieterminowość – do której prowadzi właśnie brak harmonogramów zadań i spotkań. Z tych przyczyn często też działa na ostatnia chwilę.
3. Niechęć do realizacji żmudnych zadań, która generuje też, że sangwinik dzieli zadania na fajne i nie fajne zamiast na ważne i nieważne.
4. Nieprzemyślane i zmienne decyzje. Jak już wiadomo, to typ emocjonalny i często działa spontanicznie, na podstawie wrażenia.
5. Źle znosi krytykę. Jest bowiem bardzo wrażliwy.
6. Nie koncentruje się długo na jednym zadaniu. Zwłaszcza jeśli jest ono wieloetapowe. To typ kochający wielozadaniowość – wszystko po to aby się nie znudzić. To powoduje, że ma problemy z doprowadzaniem zadań do końca.
7. Prokrastynacja – tak dużo czasu poświęca budowaniu relacji, pogawędkom, że zdarza mu się przez to odwlekać konkretne zadania.
Aby te siedem punktów nie zadziały się w Twojej firmie jest dla sangwiników jedna tylko metoda. Wdrożyć listy zadań, planowanie i harmonogramy. Stosować kalendarz. Stosować mapy myśli. Gdy wszystkie ustalenia i terminy będą spisywane, będziesz miał w firmie tylko to co najlepsze z tej osobowości, a jest tego dużo.
Masz w pracy sangwinika i zauważyłeś coś jeszcze?
